Małgorzata Tomczyk-Jadach
DE DIETRICH - ŹRÓDŁO DOMOWEGO CIEPŁA - CZYLI PO CO BLONDYNCE KOCIOŁ GRZEJNY?
Listopad. I ja – blondynka. Blondynka siedzi w pokoju ogrzewanym farelką. Ładna jest. Nie blondynka, tylko farelka. Imituje palenisko. Dobrze, że chociaż jest ciepła woda z gazowego podgrzewacza. Da się przeżyć. Ciepła jesień powoli staje się normą, taki mamy klimat. Na szczęście.
Jeszcze w ubiegłym sezonie w budynku sześciorodzinnym działała stara, mocno już niewydolna kotłownia gazowa, ale teraz kotłownia jest likwidowana i każdy ma sobie wybudować własne niezależne ogrzewanie. Blondynka nie od razu ma pomysł, za co zrobić sobie to ogrzewanie. W końcu wymyśliła, że może uda jej się coś wygrać w różnych konkursach. O, właśnie jest nowy konkurs: “De Dietrich – Źródło domowego ciepła”. Ma wyjaśnić, dlaczego akurat jej źródło ciepła powinno być wymienione na nowoczesne i ekologiczne urządzenie. Uśmiecha się. Nasuwa jej się wyjaśnienie: „Kompletnie nie znam się na urządzeniach grzejnych, ale jest mi zimno, więc czuję przez skórę, że moje martwe źródło ciepła powinno być wymienione na jakieś nowoczesne i ekologiczne urządzenie, w dodatku działające”. Wyjaśnienie mało medialne, ale jakże bliskie jej ciału.
Fachowiec przyszedł robić ogrzewanie do sąsiadów z góry. Wyjaśnił blondynce, że zgodnie z projektem ma ona zamienić gazowy podgrzewacz do wody w kranach na dwufunkcyjny kocioł, który będzie też ogrzewał wodę w kaloryferach. Później nawet fachowiec zrobił już coś w tym kierunku, bo nagle z sufitu blondynki zaczęły wystawać jakieś gwoździe, które podobno oznaczają miejsce wylotu wentylacji. Ale ona wciąż nie wie, co dalej.
Więc farelka. Szkoda, bo tak jest drożej i mniej ekologicznie. Zresztą taka farelka nie jest do końca bezpieczna. Koszty są ważne. Bezpieczeństwo też. A ekologia? Bardzo często ekologiczne rozwiązania są jednocześnie ekonomiczne i bezpieczne. Poza tym blondynka lubi ten świat i życzy mu jak najlepiej i jak najdłużej. Uważa, że sztuką jest dbać o swoje dobro, ale przy okazji nie krzywdzić reszty świata. Dbać o swoje bez szkody dla innych. Nawet jeśli jeszcze się nie narodzili. Więc dlatego ekologia jest ważna, i źródła odnawialnej energii.
Przypomina się blondynce piosenka z dzieciństwa:
W świecie, gdzie zawieja mroźna gna,
gdzie na morzach nawałnica fal,
gdzie tak długo czeka się na pomyślną wieść,
jeśli ma w radości płynąć czas –
trzeba by uwierzył każdy z nas,
by uwierzył każdy z nas
w to, że szczęście jest.
Blondynka wierzy. Na pewno tę nagrodę dostanie ktoś, kto bardzo tego potrzebuje. Ona oczywiście potrzebuje, ale może ktoś – bardziej? Więc niech to szczęście sprzyja najbardziej potrzebującym…
Wiele szczęścia życzę wam,
szczęścia, które mieć wszyscy chcą.
Jak słońce w środku dnia,
niechaj wasz nawiedza dom.
Cudownie jest móc podzielić się szczęściem, móc kogoś zaprosić do ciepłego bezpiecznego domu. Naprawdę niewiele więcej wtedy potrzeba, nawet gdy wiatr wyje za oknem.
W świecie, gdzie wichura ciągle dmie,
gdzie ponure, zachmurzone dnie,
gdzie w podróży długiej nam często dom się śni,
trzeba w jasny dzień i w nocy mrok,
aby czyjś serdeczny, czuły wzrok,
czyjś serdeczny, czuły wzrok
grzał nas ciepłem swym.
Cóż, na ten luksus czyjegoś grzejącego, serdecznego i czułego wzroku nie każdy i nie zawsze może sobie pozwolić. Więc może ten nowoczesny kocioł grzejny będzie dla kogoś nadzieją, zapowiedzią, ale i źródłem tak bardzo przez wszystkich poszukiwanego domowego ciepła i ludzkiej życzliwości.
Wiele szczęścia życzę 🙂
BĄDŹ NA BIEŻĄCO
Czy chcesz być zawsze na bieżąco w kwestii Konkursu “De Dietrich – Źródło domowego ciepła” jak też naszych nowoczesnych i ekologicznych produktów, które tworzymy z poszanowaniem środowiska naturalnego? Nic prostszego! Wystarczy, że polubisz profil De Dietrich Polska na portalu Facebook! Znajdziesz tam masę ciekawych informacji o naszych urządzeniach, aktualności, najświeższe promocje oraz wiele wyjątkowych konkursów.