Wziąć przykład z Kalifornii
Dobrym wzorem do naśladowania są kalifornijskie władze. Właśnie została przez nie zatwierdzona regulacja, zgodnie z którą wszystkie nowe domy powstające od 2020 r. i mające do trzech kondygnacji, będzie trzeba wyposażyć w dachowe instalacje fotowoltaiczne.
Dbałość o środowisko naturalne i jakość powietrza w niektórych rejonach świata jest na bardzo wysokim poziomie. Za wzór z pewnością może uchodzić amerykański stan Kalifornia, który na tym polu wyróżnia się już od wielu lat.
Wystarczy wspomnieć, że niedawno wprowadzone w tym stanie prawo, narzuca na producentów sprzętu elektronicznego m.in. PC, laptopy, małe serwery itp. ograniczenia w zużyciu energii w stanie stand-by, czyli tzw. czuwaniu. Redukcja w przypadku laptopów musi być na poziomie 30% do 2019 roku i 50% w 2021 roku. Wszystko po to, by ograniczyć emisję CO2 w Kalifornii o 750 tys. ton rocznie.
Fotowoltaika w każdym domu
Kolejnym dużym krokiem w kierunku ekologii jest uchwalone przez stanowe władze prawo, które zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2020 r. Zgodnie z nim, wszystkie nowe budynki posiadające do trzech kondygnacji będzie trzeba wyposażyć w instalacje fotowoltaiczne, których produkcja ma równoważyć ilość energii konsumowanej w danym budynku.
Możliwe jest też wykorzystanie innych technologii energooszczędnych, pozwalających ograniczyć popyt, np. magazyny energii. Głównym celem jest oczywiście zredukowanie zapotrzebowania na energię w nowych budynkach przynajmniej o połowę.
Stanowe władze chcą, aby budynki mieszkalne powstające w Kalifornii od 2020 r. posiadały standard „zeroenergetyczny”. Od 2030 roku taki standard miałby objąć także budynki komercyjne. Nowe prawo zostało już zatwierdzone przez stanową komisję ds. energetyki, California Energy Commission oraz komisję California Building Standard Commission.
Według szacunków California Energy Commission, nowe standardy w zakresie energii elektrycznej oraz ciepła, zwiększą koszty inwestycji w nowe budynki mieszkalne przeciętnie o około 10,5 tys. dolarów. Oszczędności płynące z wyższych standardów efektywności energetycznej w 30-letnim okresie eksploatacji takich budynków wyniosą średnio 16,25 tys. USD.
Ciekawostka…
Prace nad regulacjami umożliwiającymi osiągnięcie w stanowym budownictwie standardu „net-zero energy” trwają w Kalifornii już od ponad 10 lat. Co ciekawe, nawet obecnie bez wprowadzenia jakichkolwiek wymogów, w Kalifornii już co piąty nowy dom jednorodzinny wyposażony w instalację fotowoltaiczną. |