Pompa ciepła a klimatyzacja – co warto wiedzieć?

Przez Monika
W Pompy ciepła
30 czerwca, 2022
0 komentarzy
1612 Views

Zapewnienie domownikom optymalnego komfortu cieplnego to jeden z priorytetów podczas budowy czy modernizacji budynku mieszkalnego. Pod tym pojęciem kryje się jednak nie tylko przyjemne ciepło w sezonie jesienno-zimowym, ale także orzeźwiający chłód podczas największych upałów w miesiącach letnich. Co ciekawe, aby spełnić te wymogi nie trzeba inwestować w osobną instalację grzewczą i system chłodzący, ale wybrać pompę ciepła – jedno urządzenie o obu funkcjach. Jaki jest związek między pompą ciepła a klimatyzacją i w jaki sposób pompa może chłodzić pomieszczenia?

Pompy ciepła to nowoczesne urządzenia grzewcze, które coraz częściej wybierane są zarówno przez inwestorów prywatnych, jak i komercyjnych. Popularność tego typu produktów to z jednej strony efekt coraz większej świadomości ekologicznej i chęci korzystania z odnawialnych źródeł energii, z drugiej – wyraz czystej ekonomii i chęci obniżenia rachunków za ogrzewanie. Szczególnie, że ceny gazu na światowych rynkach stale idą w górę, a obecna sytuacja geopolityczna niesie ze sobą widmo przerw w dostawie tego surowca lub wręcz całkowite ich zablokowanie. Optymalnie dobrana i skonfigurowana pompa ciepła jest w stanie zaoszczędzić ponad 2/3 kwoty, którą musielibyśmy przeznaczyć na ogrzewanie w przypadku wyboru instalacji, niekorzystającej z OZE! Warto jednak wiedzieć, że wysoką efektywność pompy ciepła można wykorzystać nie tylko do tego, by zagwarantować domownikom odpowiedni komfort termiczny w sezonie jesienno-zimowym. Takie urządzenie z powodzeniem może pełnić również odwrotną rolę i chłodzić pomieszczenia w czasie letnich upałów. Jak to możliwe? Aby zrozumieć związek między a pompą ciepła a klimatyzacją warto najpierw poznać ogólną zasadę działania tego rodzaju urządzenia.

Klimatyzacja a pompa ciepła – jak chłodzić wnętrza z wykorzystaniem pompy ciepła

Pompy ciepła to urządzenia, których działanie z pozoru może wydawać się wiedzą tajemną i trudną do zrozumienia dla zwykłego użytkownika. Profesjonalna definicja mówi, że do ogrzewaniu budynków wykorzystują one klasyczną zasadę termodynamiki, która pozwala na transport energii cieplnej z gruntu, wody lub powietrza (określanych mianem dolnego źródła ciepła) do ogrzewania podłogowego, grzejnikowego czy klimakonwektorów (czyli górnego źródła ciepła). Ogrzewanie następuje poprzez stałą zmianę stanu fizycznego czynnika w procesie parowania, sprężania, skraplania i rozprężania. Choć brzmi to skomplikowanie to w rzeczywistości sposób funkcjonowania pompy ciepła w najbardziej obrazowy porównać można do pracy odwróconego klimatyzatora. Pompa pobiera ciepło z otoczenia, a następnie przetwarza je w specjalnym wymienniku i wprowadza wprost do domowej instalacji grzewczej, której ostatnim ogniwem są na przykład kaloryfery lub tzw. podłogówka, czyli system rur rozprowadzonych pod posadzką. Jeśli więc zgodnie z tym schematem zmienimy kierunek przepływu czynnika roboczego w układzie to urządzenie zamiast dostarczać ciepło do budynku, będzie odbierało je i przekazywał do dolnego źródła ciepła. Inaczej mówiąc: przestanie grzać pomieszczenie, a zacznie je schładzać do pożądanej przez nas temperatury.

Chłodzenie aktywne kontra pasywne – zasada działania, wady i zalety

Klimatyzowanie pomieszczeń z użyciem pomp ciepła odbywać się może w dwóch trybach: pasywnym i aktywnym. Pierwszy z nich do chłodzenia wykorzystuje naturalne różnice temperatur gruntu, który w lecie zazwyczaj jest dużo zimniejszy niż wnętrze domu. W tym trybie pracują tylko pompy obiegowe – nie musi on być wspomagany sprężarką. Dużym atutem chłodzenia pasywnego jest jego stosunkowo niski koszt, ponieważ nie jest to proces wymagający dużych nakładów energii z zewnątrz. Drugą zaletą tej metody jest jej korzystny wpływ na regenerację źródła ciepła (gruntu) eksploatowanego w zimie. W takim systemie dolne źródło jest podgrzewane energią z powietrza, która zostaje pobrana z chłodzonych pomieszczeń. Oczywiście należy tutaj pamiętać, że efektywność chłodzenia pasywnego uzależniona jest od kilku czynników, w tym wielkości dolnego źródła, jego temperatury i czasu wykorzystywania.

Jeżeli chodzi o aktywne chłodzenie przy pomocy pompy ciepła to nie bazuje ono jedynie na naturalnych procesach i różnicach temperatur, ale wymaga użycia sprężarki. Wykorzystanie sprężarki pozwala na odwrócenie kierunku przepływu czynnika roboczego, w wyniku czego urządzenie odbiera ciepło z wnętrza domu i przekazuje je do wymiennika gruntowego. To z kolei pozwala na schłodzenie czynnika grzewczego (np. wody w instalacji podłogowej) i rozprowadzenia niskiej temperatury w obrębie całego pomieszczenia. Chłodzenie aktywne to proces, który zapewnia skuteczniejsze i bardziej długotrwałe obniżenie temperatury w budynku niż ma to miejsce w przypadku chłodzenia pasywnego. Przy zastosowaniu klimakonwektorów pompa ciepła działa wówczas na zasadzie standardowej klimatyzacji, która swoją pracę opiera na wodzie lodowej o temperaturze 7/12°C. Warto jednak pamiętać, że wykorzystanie sprężarki wymaga poboru energii elektrycznej, co wiąże się z dodatkowymi kosztami. W kontekście zagadnienia pompa ciepła a klimatyzacja wciąż jednak jest to ekonomicznie opłacalne, bo nie wiąże się z koniecznością zakupu osobnego urządzenia czy przeprowadzania prac instalacyjnych w każdym pomieszczeniu w domu.

Pompa ciepła a klimatyzacja – na jakie rozwiązanie postawić?

Możliwość cieszenia się przyjemnym ciepłem w zimie i orzeźwiającym chłodem w największe upały sprawia, że pompa ciepła wydaje się być dobrą alternatywą dla tradycyjnej klimatyzacji. Czy jednak rzeczywiście warto postawić na jedno urządzenie zamiast na inwestować w dwa osobne systemy – grzewczy i chłodzący? Zdecydowanie tak. Współczynniki wydajności chłodniczej dla gruntowych pomp ciepła przy odwróconym obiegu, czyli wykorzystujących aktywne chłodzenie, są lepsze niż w przypadku klasycznej klimatyzacji. Równie istotnym atutem jest brak konieczności prowadzenia osobnej instalacji, montowania dodatkowej jednostki zewnętrznej ze sprężarką i wentylatorami ani instalacji urządzeń chłodzących w każdym pomieszczeniu. Wykorzystując istniejący system, na przykład rury do ogrzewania podłogowego, można chłodzić wnętrza szybko i wygodnie, oszczędzając nie tylko miejsce, ale też czas, przeznaczony na prace modernizacyjne. Mówiąc prościej: wielofunkcyjne i zaawansowane technologicznie pompy ciepła gwarantują doskonały poziom chłodzenia pomieszczeń, zatem z powodzeniem mogą zastąpić klasyczną klimatyzację.

Co jednak w sytuacji, gdy chcemy w lecie cieszyć się przyjemną temperaturą w domu, ale nie planujemy wymiany źródła ciepła, bo w domu wykorzystujemy na przykład nowoczesny kocioł gazowy kondensacyjny? Wówczas z pomocą musi rzeczywiście przyjść klimatyzacja, koniecznie z wysoką klasą energetyczną i znakomitą wydajnością. Za przykład może tu posłużyć zestaw klimatyzacji CLIM’UP w postaci pompy ciepła monosplit powietrze/powietrze, który ma aż 5 trybów pracy: auto, chłodzenie, ogrzewanie, osuszanie i wentylacja. Takie urządzenie pozwala na szybkie osiągnięcie pożądanej temperatury, a do tego jest wygodne w eksploatacji, ma funkcję automatycznego czyszczenia i pracuje bardzo cicho, więc może pracować nawet w nocy, nie zakłócając domownikom odpoczynku.

Klimatyzacja z pompą ciepła a ulga termomodernizacyjna – jak skorzystać z odliczenia podatku?

Pierwszym skojarzeniem, jakie nasuwa się na myśl o pompie ciepła jest połączenie ekologii, ekonomii i skuteczności działania. Urządzenie to działa w oparciu o odnawialne źródła energii, jest łatwe w obsłudze, a do tego koszty jej eksploatacji są stosunkowo niskie. Możliwość wykorzystania takiego sprzętu do chłodzenia pomieszczeń w lecie jest dodatkowym atutem, jednak swoją popularność pompy zawdzięczają przede wszystkim funkcjom grzewczym. Dla wielu osób, decydujących się na wymianę starego źródła ciepła właśnie na pompę, ważnym argumentem za pompą jest również możliwość skorzystania z jednego z systemu dotacji (ogólnokrajowych lub lokalnych) lub funkcjonującej w polskim systemie podatkowym od 2019 roku tzw. ulgi termomodernizacyjnej. Tego typu wsparcie polega na możliwości odliczenia od podatku części kosztów, poniesionych na docieplenie budynku lub też wyposażenie go w urządzenia, zwiększającego jego efektywność energetyczną. Zakup pompy ciepła idealnie wpisuje się w ten zakres, dlatego też część środków finansowych, poniesionych na tę inwestycję można odliczyć od podatku. Maksymalna kwota odliczenia wynosi 53 000 złotych w ciągu 3 lat, a w jej skład wchodzą wszystkie przedsięwzięcia termomodernizacyjne, realizowane w obrębie danego budynku. Poza zakupem pompy ciepła może to być więc zakup i instalacja systemu fotowoltaicznego, wymiana okien czy docieplenie domu. A jak wygląda związek między klimatyzacją z pompą ciepła a ulgą termomodernizacyjną? Warto podkreślić, że nawet jeśli wybierzemy pompę ciepła do swojego domu w dużej mierze motywowani chęcią wykorzystania jej do chłodzenia pomieszczeń to bez przeszkód możemy skorzystać z odliczenia od podatku. Głównym zadaniem urządzenia jest przecież ogrzewanie budynku w sposób maksymalnie efektywny i ekologiczny, a funkcja klimatyzacji traktowana jest tutaj jako dodatkowy bonus dla użytkowników.

Rosnąca świadomość ekologiczna, chęć korzystania z odnawialnych źródeł energii, a także wizja niższych rachunków za energię sprawiają, że pompy ciepła coraz chętniej wybierane są przez właścicieli domów jednorodzinnych. Docenianą przez użytkowników wartością jest także fakt, że gwarantują one przyjemny komfort cieplny w pomieszczeniach bez wysiłku i jakiejkolwiek ingerencji z ich strony. Okazuje się jednak, że pompy ciepła mają jeszcze jedną zaletę, która może całkowicie zmienić sposób ich postrzegania. Tego typu urządzenia mogą nie tylko ogrzewać dom w zimie i zapewniać ciepłą wodę użytkową, ale również chłodzić pomieszczenia podczas letnich upałów. Łączą więc w sobie zalety nowoczesnego, zaawansowanego technologicznie systemu grzewczego z atutami wydajnej, cichej i prostej w obsłudze klimatyzacji. Warto więc mieć świadomość tego potencjału, szukając nowego źródła ciepła do swojego domu. 

Komentarze są zamknięte.

komentarze z facebooka: