Kotły gazowe nie znikają – fakty o przyszłości ogrzewania gazem i biometanem

Przez Adam
W Instalatorzy
16 października, 2025
0 komentarzy
194 Views

W ostatnich miesiącach w mediach coraz częściej pojawiają się nagłówki w stylu „Koniec pieców gazowych” czy „Zakaz ogrzewania gazem”. Brzmi groźnie — ale to tylko część prawdy. W rzeczywistości gazowe źródła ciepła wcale nie znikają, a technologia kotłów gazowych będzie nadal odgrywać istotną rolę w transformacji energetycznej Europy. Zmienia się jedynie rodzaj paliwa — na odnawialny, niskoemisyjny biometan.

Virtuens Smart
Kocioł gazowy Virtuens Smart gotowy na wyzwania przyszłości

Skąd się bierze panika wokół kotłów gazowych?

W ostatnich miesiącach w mediach pojawia się coraz więcej nagłówków w stylu „Koniec pieców gazowych” czy „Zakaz ogrzewania gazem od 2030 roku”. Tego typu hasła, choć przyciągają uwagę, często mają niewiele wspólnego z rzeczywistością techniczną i prawną.

Wiele publikacji opiera się na fragmentarycznych interpretacjach unijnych dokumentów, takich jak dyrektywa EPBD, co prowadzi do uproszczeń i nieporozumień. W efekcie w świadomości odbiorców utrwala się błędny obraz – że gazowe źródła ciepła mają wkrótce zniknąć z rynku.

Takie przekazy są szczególnie szkodliwe, ponieważ zniechęcają użytkowników do modernizacji starych urządzeń i inwestycji w nowoczesne kotły kondensacyjne, które w rzeczywistości mogą być zasilane również paliwami odnawialnymi.

Zamiast wspierać proces ograniczania niskiej emisji, dezinformacja sprawia, że wielu właścicieli domów wstrzymuje się z decyzją o wymianie źródła ciepła lub pozostaje przy przestarzałych, nieefektywnych rozwiązaniach.

Rolą producentów, ekspertów branżowych i rzetelnych mediów jest dziś przywracanie proporcji i tłumaczenie faktów – tak, by transformacja energetyczna była procesem opartym na wiedzy, a nie na strachu.

Co naprawdę mówi dyrektywa EPBD? Rozdzielenie paliwa od technologii

Dyrektywa EPBD (Energy Performance of Buildings Directive), o której tak często wspomina się w kontekście „końca kotłów gazowych”, w rzeczywistości nie zakazuje stosowania samej technologii gazowej.

Jej celem jest stopniowe odchodzenie od paliw kopalnych, a nie od urządzeń, które mogą być zasilane paliwami alternatywnymi. W dokumencie wprost rozdzielono pojęcie paliwa od technologii grzewczej, co oznacza, że nowoczesne kotły gazowe – zarówno te obecnie zainstalowane, jak i nowo montowane – mogą w przyszłości pracować na gazach odnawialnych, takich jak biometan, bez konieczności kosztownych przeróbek czy wymiany urządzenia.

To fundamentalna różnica, o której rzadko wspomina się w medialnych skrótach. Już dziś w Polsce trwają inwestycje w biometanownie, które zatłaczają „zielony gaz” do sieci. Oznacza to, że technologia kondensacyjnych kotłów gazowych pozostaje w pełni zgodna z założeniami transformacji energetycznej – jest elastyczna, gotowa na paliwa przyszłości i stanowi ważny element pomostowy między obecnym systemem grzewczym a zeroemisyjną przyszłością.

Czy biometan to zielony gaz przyszłości?

Biometan to paliwo, które może całkowicie odmienić sposób, w jaki postrzegamy ogrzewanie gazowe. Powstaje w procesie oczyszczania biogazu uzyskiwanego z odpadów organicznych – takich jak resztki roślinne, obornik czy odpady z przemysłu spożywczego – i ma niemal identyczny skład chemiczny jak gaz ziemny.

Oznacza to, że może być bezpośrednio wtłaczany do sieci gazowej i wykorzystywany w istniejących kotłach bez żadnych modyfikacji. Pierwsze tego typu instalacje działają już w Polsce: przykładem jest biometanownia przy cukrowni w Strzelinie, która produkuje biogaz z buraków cukrowych i część nadwyżki przesyła do krajowej sieci. Jej moc wynosi 45 MW, a zdolność produkcyjna to ponad 9 tys. m³ biogazu na godzinę – dowód, że biometan nie jest wizją odległej przyszłości, lecz realnym kierunkiem rozwoju.

Co więcej, biometan pełni ważną funkcję stabilizatora systemu energetycznego opartego na OZE, szczególnie w okresach, gdy produkcja energii z wiatru lub słońca jest ograniczona. Według analiz Gaz-Systemu, potencjał wytwórczy biometanu w Polsce sięga nawet 7 mld m³ rocznie, a ponad 30 firm już rozwija projekty w tym obszarze. W tym kontekście kocioł gazowy przestaje być urządzeniem „kopalnym” – staje się elementem odnawialnego, elastycznego systemu ciepłowniczego przyszłości.

kalkulator
Na kotły gazowe nadal są dotacje – warto sprawdzić programy gminne i lokalne.

Jakie są dotacje i programy wsparcia do zakupu kotłów gazowych? Fakty i mity

Jednym z najczęściej przywoływanych argumentów przeciwko kotłom gazowym jest wycofanie od 2025 roku możliwości uzyskania dotacji z programu Czyste Powietrze na samodzielne instalacje gazowe. Faktycznie – Europejski Bank Inwestycyjny, który współfinansuje program, podjął decyzję o ograniczeniu wsparcia dla kotłów zasilanych wyłącznie gazem ziemnym.

Warto jednak podkreślić, że była to decyzja finansowa, a nie regulacyjna, i nie wynika z przepisów dyrektywy EPBD. Co więcej, w dalszym ciągu do 2027 roku funkcjonują programy gminne i lokalne wspierające wymianę starych źródeł ciepła na nowoczesne kotły gazowe, zwłaszcza w budynkach, gdzie takie rozwiązanie realnie ogranicza niską emisję.

Ograniczenie dofinansowania z jednego programu nie oznacza więc zakazu stosowania technologii, a jedynie zmianę kierunku finansowania. Warto też pamiętać, że nadmierne uzależnianie decyzji inwestorów od dotacji może działać destrukcyjnie na rynek – co pokazał przykład gwałtownego spadku sprzedaży kolektorów słonecznych po zakończeniu systemu wsparcia kilka lat temu.

Kotły gazowe utrzymują jednak stabilną pozycję, ponieważ oferują sprawdzone, efektywne i ekonomiczne rozwiązanie grzewcze. Traktowanie ich wyłącznie przez pryzmat dopłat to uproszczenie, które zniekształca obraz całego rynku.

Kotły gazowe a ETS2, podatki i strach przed kosztami – co wiemy naprawdę?

System ETS2, który ma objąć emisje z budynków mieszkalnych od 2027 roku, stał się kolejnym źródłem medialnych nagłówków straszących użytkowników kotłów gazowych drastycznym wzrostem rachunków.

W rzeczywistości jednak nie istnieją jeszcze żadne wiarygodne dane określające realne obciążenie finansowe dla gospodarstw domowych. Trwają prace analityczne w Komisji Europejskiej, mające na celu ustalenie mechanizmów wdrażania systemu i jego wpływu na rynki krajowe.

Warto podkreślić, że ETS2 ma dotyczyć paliw kopalnych, a więc gazu ziemnego – nie obejmuje natomiast gazów odnawialnych, takich jak biometan, które będą zyskiwać na znaczeniu w kolejnych latach. To zasadnicza różnica pomijana w wielu publikacjach.

Nie można też zapominać, że wokół systemu ETS2 rośnie opozycja państw członkowskich, które obawiają się jego wpływu na koszty życia obywateli. W tym kontekście bardziej zasadne jest mówienie o konieczności rozwoju odnawialnych źródeł gazu i magazynów energii, niż o podnoszeniu podatków.

Zamiast straszyć użytkowników potencjalnymi kosztami, warto edukować, że przejście z gazu ziemnego na biometan lub instalację hybrydową pozwoli całkowicie uniknąć skutków ETS2 – i to bez konieczności wymiany istniejącego urządzenia.

Przyszłość ogrzewania to inteligentne połączenie technologii gazowej z odnawialnymi źródłami energii.

Jak naprawdę wygląda przyszłość ogrzewania?

Wielu użytkowników odebrało zapowiedzi unijnych regulacji jako sygnał, że za kilka lat ogrzewanie gazowe zniknie z rynku. Tymczasem rzeczywistość wygląda inaczej. Od 2030 roku zakaz montażu kotłów gazowych będzie dotyczył wyłącznie nowych budynków zasilanych gazem ziemnym, a nie wszystkich urządzeń tego typu.

Co więcej, dyrektywa dopuszcza stosowanie instalacji hybrydowych, w których kocioł gazowy współpracuje z pompą ciepła lub innym odnawialnym źródłem energii, pełniąc funkcję szczytowego źródła ciepła. Taki układ jest nie tylko zgodny z unijnymi celami dekarbonizacji, ale także technicznie i ekonomicznie uzasadniony w polskich warunkach klimatycznych.

Podobnie zapowiadane na 2040 rok całkowite odejście od paliw kopalnych nie jest obligatoryjnym zakazem, lecz celem strategicznym, którego realizacja będzie dostosowywana do możliwości poszczególnych krajów.

Warto pamiętać, że pompy ciepła – choć niezwykle efektywne – nie zawsze mogą być samodzielnym źródłem ogrzewania w starszych budynkach lub tam, gdzie infrastruktura elektroenergetyczna jest niewystarczająca.

Dlatego kocioł gazowy w układzie hybrydowym pozostaje niezbędnym elementem transformacji – zapewniając bezpieczeństwo cieplne, elastyczność i ciągłość dostaw energii. Oznacza to, że przyszłość ogrzewania nie polega na eliminacji technologii gazowej, lecz na jej inteligentnym połączeniu z odnawialnymi źródłami energii.

Ceny gazu – czy rzeczywiście będzie drożej?

Nagłówki zapowiadające gwałtowne podwyżki cen gazu często pomijają szerszy kontekst rynkowy. Wbrew alarmistycznym prognozom, ceny gazu w drugiej połowie 2025 roku spadły o około 17%, a na giełdzie w Amsterdamie – będącej głównym punktem odniesienia dla europejskiego rynku – notowania surowca są nawet dziesięciokrotnie niższe niż w szczycie kryzysu energetycznego w 2022 roku.

Taki spadek to efekt skutecznej dywersyfikacji dostaw i zwiększonych rezerw gazu w Europie, które obecnie przekraczają zapotrzebowanie w sezonie grzewczym. Warto też zauważyć, że cena gazu, podobnie jak energii elektrycznej, podlega cyklicznym wahaniom wynikającym z sytuacji geopolitycznej i działań spekulacyjnych na rynku surowców – nie jest więc parametrem stałym, ale też nie rośnie w sposób niekontrolowany.

Obecne trendy wskazują raczej na stabilizację rynku gazowego, a w przyszłości na jeszcze większe uniezależnienie od tradycyjnych źródeł dzięki rosnącej produkcji biometanu. Wraz z rozwojem zielonych gazów i lokalnych sieci dystrybucyjnych można spodziewać się, że koszty ogrzewania opartego na nowoczesnych kotłach kondensacyjnych pozostaną konkurencyjne wobec innych źródeł ciepła. Dlatego tezy o „końcu taniego gazu” warto traktować z dystansem – szczególnie w sytuacji, gdy technologia grzewcza staje się coraz bardziej elastyczna, a paliwo coraz czystsze i bardziej zrównoważone.

HPX2 SPLIT + MCR4
Instalacja hybrydowa pompy ciepła HPX2 SPLIT oraz kotła gazowego MCR4 (Vivadens Smart+)

Czy są realne alternatywy dla gazu? Co obok gazu?

Transformacja energetyczna nie oznacza, że jedna technologia musi zastąpić drugą. Okazuje się, że najbezpieczniejszym i najbardziej racjonalnym kierunkiem jest łączenie różnych źródeł energii – tak, by system grzewczy był elastyczny, efektywny i odporny na zmienność warunków pogodowych czy cen paliw.

Dlatego zamiast przeciwstawiać sobie pompę ciepła i kocioł gazowy, warto mówić o instalacjach hybrydowych, w których oba urządzenia współpracują ze sobą. W takim układzie pompa ciepła pokrywa podstawowe zapotrzebowanie na ciepło w sezonie przejściowym, a kocioł gazowy pełni funkcję szczytową – uruchamia się tylko wtedy, gdy temperatura spada poniżej optymalnego poziomu pracy pompy. Dzięki temu zużycie gazu maleje, a rachunki pozostają stabilne.

Co istotne, nowoczesne kotły są już przystosowane do spalania biometanu i mieszanek gazów odnawialnych, co jeszcze bardziej zwiększa ich ekologiczny potencjał. W połączeniu z rosnącą popularnością magazynów ciepła, fotowoltaiki i kolektorów słonecznych, ogrzewanie hybrydowe staje się rozwiązaniem przyszłości – bezpiecznym, wydajnym i zgodnym z unijną polityką klimatyczną.

Taka synergia technologii pozwala zachować niezależność energetyczną, ograniczyć emisję CO₂ i uniknąć kosztownych inwestycji w pełną elektryfikację budynków. W efekcie, przyszłość ogrzewania to współistnienie gazu i odnawialnych źródeł energii, a nie ich rywalizacja.

Odejście od paliw kopalnych – tak. Ale nie od technologii gazowej.

Transformacja energetyczna to proces, a nie rewolucja. Kotły gazowe pozostaną ważnym elementem miksu grzewczego – tyle że zasilane paliwami odnawialnymi. Strach nie sprzyja rozwojowi, fakty – tak. Dlatego warto mówić rzetelnie o zmianach, zamiast ulegać medialnym uproszczeniom.

FAQ – najczęściej pojawiające się pojęcia w dyskusji o przyszłości ogrzewania gazowego

Czym jest dyrektywa EPBD?

EPBD (Energy Performance of Buildings Directive) to dyrektywa Unii Europejskiej dotycząca charakterystyki energetycznej budynków. Jej głównym celem jest ograniczanie emisji CO₂ poprzez poprawę efektywności energetycznej i odchodzenie od paliw kopalnych. Wbrew popularnym interpretacjom, EPBD nie zakazuje kotłów gazowych – zakłada jedynie, że w przyszłości mają być one zasilane gazami odnawialnymi, takimi jak biometan.

Czym różni się paliwo od technologii grzewczej?

W przepisach unijnych wyraźnie rozdzielono te dwa pojęcia. Paliwo to surowiec wykorzystywany do wytwarzania ciepła (np. gaz ziemny, biometan, energia elektryczna), natomiast technologia grzewcza to urządzenie, które to ciepło produkuje (np. kocioł gazowy, pompa ciepła). Oznacza to, że zmienia się paliwo, ale sama technologia – kocioł gazowy – może pozostać w użyciu.

Co to jest biometan?

Biometan to odnawialny gaz produkowany z biogazu – który powstaje w wyniku fermentacji odpadów organicznych (np. resztek roślinnych, gnojowicy czy odpadów spożywczych). Po oczyszczeniu biometan ma ten sam skład co gaz ziemny i może być bezpośrednio wtłaczany do sieci gazowej oraz używany w istniejących kotłach bez żadnych przeróbek. Jest to paliwo neutralne klimatycznie, ponieważ emisje powstałe przy jego spalaniu równoważą się z emisjami pochłanianymi w procesie jego wytwarzania.

Czym jest system ETS2?

ETS2 (Emission Trading System 2) to planowany system handlu emisjami, który ma objąć sektor budynków i transportu. W jego ramach producenci paliw kopalnych będą musieli kupować uprawnienia do emisji CO₂, co może wpływać na ceny gazu ziemnego. ETS2 nie obejmuje jednak paliw odnawialnych, takich jak biometan, dlatego w przyszłości ogrzewanie na „zielony gaz” pozostanie poza systemem opłat.

Czym jest instalacja hybrydowa?

To układ grzewczy łączący dwa lub więcej źródeł ciepła, np. pompę ciepła i kocioł gazowy. Pompa ciepła pracuje przez większą część sezonu, a kocioł gazowy włącza się tylko w najzimniejsze dni, gdy zapotrzebowanie na ciepło jest najwyższe. Taki system pozwala zmniejszyć zużycie paliwa, ograniczyć emisję CO₂ i utrzymać komfort cieplny niezależnie od warunków pogodowych.

Co oznacza pojęcie „paliwo kopalne”?

To paliwo powstałe z naturalnych złóż węgla, ropy naftowej lub gazu ziemnego. Spalanie tych surowców powoduje emisję dwutlenku węgla i przyczynia się do efektu cieplarnianego. Celem unijnej polityki energetycznej jest odejście od paliw kopalnych, a nie od technologii grzewczych, które można dostosować do paliw odnawialnych.

Czym jest niska emisja?

To zanieczyszczenia powietrza powstające głównie w wyniku spalania paliw stałych (węgla, drewna, śmieci) w domowych piecach i kotłach. Nowoczesne kotły kondensacyjne zasilane gazem lub biometanem praktycznie eliminują niską emisję, dlatego ich instalacja stanowi realny krok w kierunku czystszego powietrza.

Czym różni się biogaz od biometanu?

Biogaz to surowy produkt fermentacji organicznej, zawierający oprócz metanu także dwutlenek węgla, parę wodną i inne gazy. Biometan powstaje po oczyszczeniu biogazu do parametrów odpowiadających gazowi ziemnemu – dopiero wtedy może być wtłaczany do sieci gazowej i spalany w kotłach.

Co oznacza termin „zeroemisyjne źródło ciepła”?

To urządzenie, które w miejscu pracy nie emituje dwutlenku węgla – np. pompa ciepła zasilana energią elektryczną z OZE. Warto jednak zauważyć, że zeroemisyjność w budynku nie zawsze oznacza zeroemisyjność całego systemu energetycznego – jeśli energia elektryczna pochodzi z paliw kopalnych, emisje nadal występują poza budynkiem.

Źródło: https://spiug.pl/2025/10/16/gaz-nie-znika-zmienia-sie-paliwo-nie-technologia/

Komentarze są zamknięte.

komentarze z facebooka: