Fakty i mity o energii solarnej
Kiedy rozmawiam z osobami, które niewiele wiedzą o ogrzewaniu solarnym, często spotykam się ze stwierdzeniem, że w Polsce solary nie mogą się sprawdzić, bo przecież mamy długą zimę i niewiele słońca. Postanowiłam więc rozwiać ten mit.
Utożsamianie energii słonecznej do tego, co widzimy za oknem, to bardzo duży błąd. Liczba słonecznych dni nie jest dobrym wyznacznikiem tego, czy warto zainwestować w solary.
Energia słoneczna to nie tylko to, co widzimy gołym okiem, czyli światło. Na energię promieniowania słonecznego składa się całe spektrum fal elektromagnetycznych o długości zaledwie od 100 do 1400 nanometrów, czyli jednej milionowej milimetra. Światło, które jesteśmy w stanie dostrzec, to jedynie fale o długości między 400 a 700 nanometrów. Ich udział w całkowitej energii słońca wynosi 38,2%. A pozostałe fale też składają się na energię słoneczną.
Jaki z tego wniosek? Energia słońca to dość skomplikowane zagadnienie i słoneczny dzień nie jest niezbędnym wymogiem działania kolektorów słonecznych.