Dzięki pompom ciepła unikamy 45 megaton CO2, ale sprzedaż zwalnia
Choć sprzedaż pomp ciepła w ostatnich latach napotyka pewne trudności, ich znaczenie w redukcji emisji dwutlenku węgla pozostaje nieocenione. Czy Europa osiągnie wyznaczone cele, a pompy ciepła staną się filarem bezemisyjnego ciepłownictwa? Odpowiedź leży w danych.

Rynek pomp ciepła w Europie – czy postęp zwalnia?
Dane opublikowane przez Europejskie Stowarzyszenie Pomp Ciepła (EHPA) wskazują, że na koniec 2023 roku w całej Unii Europejskiej działało już 24 miliony pomp ciepła. Choć liczba ta wydaje się imponująca, w ubiegłym roku po raz pierwszy od dekady sprzedaż spadła do nieco ponad 3 milionów urządzeń, co stanowi spowolnienie wzrostu w stosunku do wcześniejszych lat.
Największe trudności odnotowano w krajach, gdzie ceny prądu są znacznie wyższe w porównaniu do cen gazu, jak w Polsce czy Niemczech. W Polsce w 2023 roku sprzedano zaledwie 9 pomp na 1000 gospodarstw domowych, podczas gdy w Szwecji ta liczba wynosiła 40 na 1000 domów.
Korzyści ekologiczne – 45 megaton CO2 mniej dzięki pompom ciepła
Pomimo wyzwań, pompy ciepła mają ogromny potencjał do ograniczania emisji CO2. Z danych EHPA wynika, że obecnie w całej UE dzięki tym urządzeniom unika się emisji aż 45 megaton dwutlenku węgla rocznie. To równowartość emisji generowanej przez cały kraj wielkości Węgier.
Pompy ciepła przyczyniają się również do znacznych oszczędności gazu – w ciągu roku UE zużywa o 5,5 miliarda metrów sześciennych mniej tego surowca dzięki rosnącej liczbie zainstalowanych urządzeń. Przestawienie się na elektryczne źródła ciepła sprawia, że Europa staje się coraz mniej zależna od paliw kopalnych, co ma istotne znaczenie zarówno w kontekście ekologicznym, jak i geopolitycznym.
Jakie są cele na przyszłość?
Unia Europejska postawiła sobie ambitne cele: do 2030 roku liczba pomp ciepła ma osiągnąć 60 milionów. Realizacja tych planów może sprawić, że emisje CO2 zostaną ograniczone o dodatkowe 112 megaton rocznie, co stanowiłoby istotny krok w stronę neutralności klimatycznej. Dodatkowo, dzięki dalszej elektryfikacji ciepłownictwa, Europa mogłaby zaoszczędzić kolejne 13,7 miliarda metrów sześciennych gazu rocznie.
Wyhamowanie sprzedaży – co dalej?
Choć liczby związane z oszczędzaniem gazu i redukcją emisji są imponujące, rzeczywistość rynkowa stawia wyzwania. W pierwszej połowie 2024 roku sprzedaż pomp ciepła w 13 europejskich krajach spadła o 47% w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Powodem tego jest m.in. zmniejszenie cen gazu i wolniejsze tempo spadku cen prądu. Jeśli ta tendencja się utrzyma, Europa może nie osiągnąć swoich ambitnych celów klimatycznych.
Pompy ciepła jako krok ku zielonej przyszłości
Pompy ciepła to istotne narzędzie w walce z emisją dwutlenku węgla i uniezależnianiem Europy od gazu. Choć wyzwania rynkowe mogą spowolnić tempo wzrostu sprzedaży, korzyści ekologiczne, jakie niosą te urządzenia, są bezsprzeczne. Przyspieszenie instalacji pomp ciepła może nie tylko przynieść oszczędności gazu, ale również istotnie ograniczyć emisje i przybliżyć Europę do osiągnięcia neutralności klimatycznej.
Źródło: https://globenergia.pl/liczba-pomp-ciepla-w-ue-rosnie-ale-za-wolno/ i https://globenergia.pl/45-megaton-dwutlenku-wegla-takich-emisji-unikamy-dzieki-pompom-ciepla/